piątek, 6 kwietnia 2012

Świątecznie...

U mnie też już świątecznie... Jaja zrobione, babki upieczone, reszta się robi. Oczywiście byłabym chora gdybym nie wydłubała czegoś nowego, a że od drutów chwilowo odpoczywam to męczę nadal sutasz. :) Zrobiłam kilka par kolczyków, fioletowe miały być dla mnie ale koleżanka mi zabrała więc zrobiłam zielone ;) a wczoraj jeszcze granatowe z lapisem...
Na koniec życzę wszystkim Wesołych Świąt i Mokrego Dyngusa!

6 komentarzy:

  1. Widzę postępy w sutaszowych działaniach ...kolczyki naprawdę fajne :-) Wesołych Świat :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. nieźle Tobie idzie :) te pierwsze sutaszki mi sie szczególnie podobaja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wesołych Świąt! A pierwsze są bardzo fajne - energetyczne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wesołych Świąt :) piękne kolczyki

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknoty :)
    Wesolutkich Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę Tobie i całej Twojej rodzinie wszystkiego co najlepsze na Święta i żebyś nadal miała taką wenę i pomysły i talent, żeby tworzyć takie cuda, które u Ciebie oglądam :-)

    OdpowiedzUsuń