środa, 20 lutego 2013

Dla rozluźnienia - sutasz

Te kolczyki długo czekały na zdjęcia i na chęć i wystawienia. Jakaś chwilka się znalazła więc wystawiam. Obawiam się, że to już ostatni post przed rozwiązaniem zatem do zobaczenia jak już nie będę podwójna.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających.

Zdjęcia w kolejności wykonywania, pierwsze i ostatnie robione na podstawie filmiku Djenki, przyznam że dzięki jej tutorialom nareszcie lepiej mi to wszystko wychodzi.





4 komentarze:

  1. Prześliczne kolczyki. Dużo zdrówka i spokoju przed tym ważnym wydarzeniem! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No cudowności! Nie jedna gwiazda z Hollywood by takie chciała :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealne! Ostatnie zielone moje favorite ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Same śliczności prezentujesz!!! Piękne!!! Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń