środa, 20 czerwca 2012

Jagódkowe serduszka

Moja Jagódka długo wierciła mi dziurę w brzuchu o kolczyki dla niej. Nareszcie się stało - ma już swoje wymarzone serduszka. Ucieszyłam się że nie wybrała różu bo to jakaś zgroza, wszystko co różowe jest najpiękniejsze ;) Przyznam, że wykonanie tak małych kolczyków to jakaś masakra. Podziwiałam Agnieszkę Czerkas za zrobienie tylu maluchów, a teraz podziwiam ją jeszcze bardziej. Tak małych zawijasów po prostu nie da się opleść bez przerw na szczęście z daleka tego nie widać ;) Kolczyki są bez oksydy bo mała dama wie czego chce i zabroniła mi "ściemniać" ;))) A tu już mała szczęśliwa modelka.

15 komentarzy:

  1. Ma dobry gust....:)))) Pięknie wyszly te maleństwa... no i modelka śliczna :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne maleństwa i modelka śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam, choć modelka swą urodą przyćmiła kolczyki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne maleństwa ... a modelka przeurocza :-))) No i oczywiście baaaaaaardzo dziękuję za uznanie :-))) Ale chyba takich maleństw nie udało mi się zrobić ... więc i ja chylę czoła :-))) Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolczyki super, a córcia prześliczna, cudowny uśmiech:)

    OdpowiedzUsuń
  6. serduszka są urocze (przepadam za takimi maleństwami!), ale córcia przyćmiewa je urodą swą :o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne serduszka:) nawet ja chciałabym takie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. RETY...
    No już na dłoni wyglądają obłędnie! A ja w dzieciństwie też tak miałam z różem, potem mi przeszło i znów wróciło :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo Wam dziękuję!
    Przywracacie mi wiarę w siebie i w to co robię... czasem opinie potrafią zrzucić na ziemie... i już wtedy nie jest tak miło...

    dlatego DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Widać, że modelka jest bardzo zadowolona :) Kolczyki - cacuszka. Robisz piękne rzeczy

    OdpowiedzUsuń