piątek, 4 maja 2012

Arrow do kompletu

Dostałam zamówienie na kolczyki do kompletu z naszyjnikiem.
W trakcie czekania na instrukcje klienta zrobiłam coś co od razu mi się nasunęło na myśl. Małe kolczyki sztyfty.
Jednak klient widział to inaczej więc musiałam trochę przerobić te kolczyki. Teraz wyglądają tak:
Mam nadzieję, że osoba obdarowana będzie zadowolona z całego kompletu.

15 komentarzy:

  1. cudne!!!

    zapraszam po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Klient się myli ;( ładniejsze jako sztyfty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie wersje ładne, chociaż pierwsza wygląda bardziej delikatnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie wersje cudne, delikatne..... Podziwiam misterne plecionki i zazdroszczę talentu

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne tak czy inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. sztyfty ciekawsze, kolczyki przypominają mi usmiechnięte buźki ;) czy jako sztyfty, czy jako wiszące :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieknie się prezentują i przed i po przeróbce:)

    OdpowiedzUsuń
  8. o jacie...nie ma labradorytu:)
    sliczne kolczyki


    www.magdalenamarszalik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. niestety tutorialu lutowania cyną nie da sie pokazac na zdjeciach. A zeby nagrac film trzebaby miec czym:)

    dziekuje za odwiedziny

    www.magdalenamarszalik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładniutkie kolczyki:) ja od dawna marze o zrobieniu kolczyków -kółek/sztyfty ale niestety lutowanie mi nie idzie:/

    OdpowiedzUsuń
  11. Na Klienta nie ma rady, ale ładniejsze są te w wersji ze sztyftami;) Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudo! Bardzo mi się podoba

    http://bizuteria-szkatulka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń