piątek, 3 września 2010

Szaliczek

Skończyłam szaliczek, trochę to trwało bo ja właściwie nigdy nie szydełkowałam.
No i na leżąco ciężko się robi.
Następna będzie czapka dla mojej Jagódki.





1 komentarz:

  1. jeżeli to jest pierwsza szydełkowa praca to jestem pod ogromnym wrażeniem! moje pierwsze szydełkowe prace nigdy tak nie wyglądały a kolejne nie będą tak wyglądać nigdy, bo szydełko i ja to nie jest zgrany duet (;
    śliczny jest ten szaliczek, bardzo mi się podoba (:

    OdpowiedzUsuń