piątek, 5 sierpnia 2011

Purple leaf

Kolejne małe kolczyki... nie mogę się odważyć na jakiś ambitniejszy i większy projekt. Pochłonąłby dużo więcej czasu, który trudno wygospodarować. Czuję się trochę jakbym stanęła w miejscu jeśli chodzi o tworzenie. Może to jeszcze wynik odmóżdżenia po ciążowego ;) albo po prostu ogólne zmęczenie materiału...



8 komentarzy:

  1. Kolejny oryginalny kształt. Kolczyki są intrygujące!

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się podobają takie minimalistyczne formy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne !!! oryginalny kształt, gustowne, wszystkiego jest tyle ile powinno być jak w super przepisie :) Basiu Ty nie potrafisz zrobić nic brzydkiego :D

    OdpowiedzUsuń
  4. No widzisz zapomniałam zaprosić Cię na CANDY :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ALE KOLCZYKI jak zawsze urocze...

    OdpowiedzUsuń