sobota, 24 kwietnia 2010

Selene

Kolejny naszyjnik... jeszcze nie skończony bo zabrakło mi łańcuszka...
ale element główny już jest.
Powstał dzięki Kseni i jej pracy z księżycem więc jej dedykuję tą pracę :)


4 komentarze:

  1. Śliczny, delikatny i w Twoim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj będzie Bosko ;-) Dziękuję za dedykację, bardzo mi miło, ze czasami mogę stać się tez inspiracja dla kogoś :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczny, pewnie bardzo czasochłonny

    OdpowiedzUsuń