Bernadka zamówiła u mnie naszyjnik z labradorytem, miał być podobny do poprzedniego serca ale jednak inny jedyny w swoim rodzaju. Wydaje mi się że mi wyszło, jestem z niego zadowolona.
zwłaszcza z zapięcia typu togle które robiłam po raz pierwszy.
Bernadko, mam nadzieję, że będzie się dobrze nosił i spełniał swoje zadanie :)
Doczekałam się kolejnego wisiora z labradorytem ... CUDNY!!!
OdpowiedzUsuńPiekny kamień w pieknej oprawie :)
OdpowiedzUsuńBasiu jest cudowny , jestem zachwycona jak tylko go będę już miała to cudo to będę go nosiła cały czas
OdpowiedzUsuńśliczny wisior :) Bernadetce sie nie dziwie :)
OdpowiedzUsuńZachwycający!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny - mogłabym w ciemno coś u Ciebie zamówić...może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńDo perfekcji doprowadziłaś tego typu "sercowy" naszyjnik. Na pewno przypadnie do serca właścicielce.Cudo!!!
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńCudo.
OdpowiedzUsuń