Jak ten czas leci... przeważnie brak mi czasu na zastanowienie się nad życiem... a dziś taką chwilę mam... ciężko uwierzyć i przyzwyczaić się do myśli, że skończyłam już 30 lat. Chociaż wcale na tyle się nie czuję to jednak dziwnie jest bo przecież jeszcze niedawno miałam 20.
No ale koniec marudzenia... pokazuję jeszcze kolczyki, które zrobiłam jakiś czas temu na wymianę z Matką :)
100 lat!
OdpowiedzUsuńKolczyki cudowne, może wymienisz się na jakieś szydło, albo coś innego? ;-)
originales, me gustan mucho
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia! :o)
OdpowiedzUsuńpss... piękne kolczyki, Matko - zazdroszczę :p
Kosimko:) Sto lat ! w szczęściu i zdrowiu. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńKolczyki są piękne ....
Najlepszego... życie zaczyna się dopiero po 30-tce;) to witamy w Klubie:))
OdpowiedzUsuńSłońca w każdym dniu, aż do setnego roczku, w zdrowiu , wenie twórczej i uśmiechu! Ach, gdybym mogła wrócić do 30-tki, marzenie. Kosimko, mam nadzieję, że po moim candy coś wymyślisz ( zgodnie z umową)dla mnie. Coś w stylu tych czy poprzednich, zresztą i tak podobają mi się wszystkie. Jeszcze raz pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia! Kolczyki są świetne!
OdpowiedzUsuńSpełnienia wszystkich marzeń i dobrego humorku na co najmniej następną trzydziestkę :)
OdpowiedzUsuńKolczyki świetne :)
Bardzo Wam dziękuję za życzenia!!! :)
OdpowiedzUsuńFilcer: Pamiętam o Tobie! ale to po nowym roku...
o kurczę też miałaś wczoraj urodziny? to wszystkiego najlepszego:):*
OdpowiedzUsuńI love these! really cool!
OdpowiedzUsuńDelikatne, skromne i przez to piękne :)
OdpowiedzUsuńHej, hej, co słychac?
OdpowiedzUsuńPiękna i niespotykana forma.
OdpowiedzUsuńCo za słodkie, piękne maleństwa:)
OdpowiedzUsuń